- Pracuję nad tym. Mam trop. Chociaż myślę, że facet postara się

pozostawione w najciemniejszym zaułku - nie zainteresowałyby żadnego wandala ani złodzieja. Po prostu niewiele w nich już zostało do zniszczenia, a kradzież takiego złomu też absolutnie się nie opłacała. Ale jeździły, zawsze miały pełen bak benzyny i papiery w najlepszym porządku, nawet policja nie miała się do czego przyczepić. an43 32 Z bronią nie było już tak łatwo. Poszukiwacze rzadko jej potrzebowali, a każdy taki przypadek kosztował Millę sporo nerwów. Meksykańskie prawo bardzo surowo traktowało tę sprawę; to, że miejscowi trzymali po domach całe stosy różnych giwer i samopałów, było zupełnie inną kwestią. Jednak gdyby złapano ich, Poszukiwaczy z nielegalnie posiadaną bronią - mieliby bardzo poważne kłopoty Milla nie cierpiała łamać prawa, ale wiedziała, że zadając się z pewnymi ludźmi, trzeba być gotowym na wszystko. Wybrała numer człowieka, u którego zaopatrywali się w broń, i złożyła zamówienie. Nic specjalnego, tylko coś do obrony. Nigdy nie wiedziała, co dokładnie dostaną, ale spodziewała się tanich rewolwerów kalibru 22. Pozbędą się ich przed powrotem do Stanów. http://www.robmyswoje.org.pl/media/ Milli albo wyczuwanie dotykiem coraz silniejszych kopnięć i ruchów dziecka. A jeśli jego tak to wszystko rozkosznie rozkładało, to jak an43 3 musiała się czuć Milla? Nawet w ostatnim miesiącu ciąży widział, jak jego żona, bardzo już zmęczona fizycznie, zamiera nagle z rękoma na brzuchu i z łagodnym uśmiechem na twarzy Zanurzona w intymnej sferze, do której nie ma wstępu nikt inny Sama ze swoim dzieckiem. Aż wreszcie pojawił się Justin, zdrowy i rozkrzyczany, a David czuł, jak unosi go ulga, szczęście i euforia. Od tego czasu minęło sześć tygodni, u każdy dzień zdawał się przynosić coś nowego: czarne włoski niemowlęcia bardzo pojaśniały, oczka stały się niebieskie i

342 podczas porodu. Porwania zdarzały się na sporym terenie, komu przyszłoby na myśl sprawdzanie nazwiska lekarza położnika zaginionych dzieci? Susanna nie miała z nimi kontaktu od momentu wypisu z kliniki. Nigdy nie padło na nią żadne, najmniejsze nawet Sprawdź an43 192 - Około dziesięciu lat temu. Wszyscy zginęli, również sześcioro dzieci. * ** Długo po jego wyjściu Milla siedziała bez ruchu, patrząc na swoje dłonie. Zycie nie mogło być tak okrutne. Bóg nie mógł być tak okrutny: pozwolić jej dojść tak daleko, szukać tak długo, aby w końcu strącić ją w czarną otchłań rozpaczy Wiedziała, że Justin wcale nie musiał lecieć tym samolotem, że mogła go porwać zupełnie inna grupa. Ale była to kolejna koszmarna możliwość, przerażające