- Albert poznał cię piętnaście lat temu przy okazji sprawy Sancheza -

ulżyło. Jakiś nieznany drapieżnik wkradł się w jej życie i zaczaj: na nią polować. Ale poczuła ulgę, ponieważ to nie działo się tylko w jej głowie. Napady paniki, zawroty głowy, ataki lęku były uzasadnioną reakcją na zagrożenie z zewnątrz. Silna, logicznie myśląca Kimberly pozostała sobą. I dzięki Bogu! - To pasuje do jego sposobu działania - powiedział doktor Andrews. - Jasny gwint! On mnie śledzi! - W tej chwili poczuła prawdziwą wściek¬ łość. To sprawiło, że jej policzki wreszcie się zarumieniły i że przyjęła postawę bardziej wyprostowaną. Poluje na mnie? Nic z tego! Doktor Andrews przyglądał się jej badawczo. Chyba spodobało mu się to, co widział, ponieważ skinął zachęcająco. - Proszę pamiętać o tym, o czym mówiliśmy. Niech pani będzie ciekawa. Proszę się postawić na miejscu tego człowieka. Co tak naprawdę jest motorem jego działania? Kimberly wzięła głęboki wdech. - Gra - powiedziała po chwili. - On lubi grać. - Tak, to się zgadza z tym, co już wiemy. Co poza tym? - Nie chce zabić od razu. Jemu chodzi o sam proces prowadzący do morderstwa. Coś osobistego. On chce, żeby to było osobiste, intymne. - To nie będzie obcy człowiek. http://www.podloga-drewniana.edu.pl/media/ pluszowych misiów? – I klaunów. – Luke wzdrygnął się. Quincy pokiwał głową. – Podejrzewam, że związek pana Avalona z córką nie był zdrowy. – Kazirodztwo? – Rainie spojrzała na Quincy’ego z niedowierzaniem. – Jezu, agespie, jak możesz spokojnie sypiać, mając takie skojarzenia? – Nie jestem pewien – Quincy nie zareagował na zaczepkę – ale widzę tu wszystkie klasyczne oznaki. Dominujący ojciec mieszka samotnie z córką przez pierwsze trzynaście lat jej życia. Pozornie wydaje się najbardziej oddanym z rodziców. Jestem pewien, że gdyby popytać wśród sąsiadów i nauczycieli, wielu opowiedziałoby, jak blisko pan Avalon był ze swoją córką. Jak bardzo angażował się w jej życie. Ale w końcu przychodzi okres dojrzewania i koniec zabawy. Gdyby ciągnąć to dalej, mogłoby się skończyć ciążą. A poza tym dziewczynka nabiera kobiecych kształtów, co wielu mężczyzn tego typu już

jakby opętało. Za każdym razem, kiedy jej ojciec szedł na strzelnicę, zaczynała mu wiercić dziurę w brzuchu. Cztery lata później, na jej dwunaste urodziny matka wreszcie uległa. - Broń to hałas, broń to przemoc, broń to zło. Ale jeśli mi nie wierzysz, trudno! Idź i rób z siebie idiotkę! Mandy też chciała iść, ale rodzice uznali zgodnie, że umiejętność strzelania Sprawdź Angeles wyjaśniłem, że psychopaci rzadko mają wspólników, ale w tych nielicznych wypadkach, z którymi mieliśmy do czynienia, wspólnik zawsze jest słaby i podporządkowany. Jest pomocnikiem, ale także wierną publicznością, której potrzebuje psychopata. Dlatego poradziłem im, żeby, znalazłszy dwóch podejrzanych, skupili się na tym słabszym. Trzeba było nakłonić Richiego do wydania Miguela, który był rzeczywistym sprawcą i zagrożeniem. - Domyślam się, że łatwiej było powiedzieć, niż zrobić. - Tak. Starszy kuzyn był dla Richiego idolem. Poza tym Richie się go bał. Nie bez racji. Pół roku po tym, jak Richie wydał Miguela w zamian za skrócenie odsiadki, znaleziono go w więziennej łazience. Ktoś odciął mu penisa i wepchnął w gardło. Miguel nigdy nie był delikatny. - Aha. I to właśnie on dzwonił dziś na twój zastrzeżony numer?